Pogrzeb żołnierza Armii Krajowej ppłk. Edmunda Muszyńskiego ps. „Krzemień”

Jest takie miejsce u zbiegu dróg
gdzie się spotyka z zachodem wschód
nasz pępek świata nasz biedny raj
jest takie miejsce, taki kraj”

22 czerwca 2017 roku odszedł na „wieczną wartę” już kolejny z wielkich bohaterów Armii Krajowej, jeden z ostatnich „Żołnierzy Wyklętych” – ppłk Edmund Muszyński ps. „Krzemień”.

Mając zaledwie piętnaście lat, w lipcu 1940 roku rozpoczął działalność konspiracyjną przeciwko okupantom. Jako harcerz Szarych Szeregów prowadził w Parysowie kolportaż prasy podziemnej. Gdy w lutym 1942 roku utworzono Armię Krajową natychmiast, został żołnierzem plutonu AK w Parysowie, który organizacyjnie wchodził w skład Obwodu Armii Krajowej w Garwolinie kryptonim „Gołąb”. Walczył w oddziale partyzanckim dowodzonym przez ppor. Stanisława Pielasę ps. „Selen”. Przez ponad dwa lata uczestniczył w licznych akcjach sabotażowo – dywersyjnych i bojowych swojego oddziału na terenie Obwodów „Gołąb” i „Mewa-Kamień”. Brał również udział w akcji „Burza”.

Krzemień” nigdy nie pogodził się z okupacją sowiecką i ponownie poszedł do lasu, aby walczyć o Wolną Polskę. Swój udział w tzw. II konspiracji niepodległościowej związał z krakowskimi strukturami organizacji antykomunistycznej „Wolność i Niezawisłość”. Jako „Żołnierz Wyklęty” był łącznikiem organizacji poakowskich w Krakowie i Warszawie. Działał także w oddziale WiN kryptonim „Orzeł” w okolicach Siemiatycz na Podlasiu.

W maju 1949 roku został aresztowany przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa i po brutalnym śledztwie skazany przez Sąd Wojskowy w Warszawie na 6 lat więzienia. Przymusowo pracował w kopalniach węgla kamiennego w Knurowcu i Sosnowcu. Dopiero po ponad trzech latach został warunkowo zwolniony w czerwcu 1952 roku.

Po wyjściu na wolność wiele czasu i energii poświęcił działalności na rzecz środowiska kombatanckiego. Był współorganizatorem i pierwszym prezesem Fundacji Polskiego Państwa Podziemnego. Przez 21 lat (od 1996 roku) pełnił funkcję prezesa Zarządu Okręgu Warszawa-Wschód ŚZŻAK.

Msza Św. pogrzebowa za duszę Śp. ppłk. Edmunda Muszyńskiego miała miejsce dnia 30 czerwca 2017 roku o godz. 12. 00 w kościele Marii Magdaleny na warszawskim Wawrzyszewie.

Zmarły został pośmiertnie awansowany do stopnia podpułkownika przez Ministra Obrony Narodowej Antoniego Macierewicza. Ponadto za ogromne zasługi w propagowaniu wartości narodowych, tradycji patriotycznej oraz pracy na rzecz środowiska kombatanckiego odznaczony został Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski

Uroczystość pogrzebową zaszczycił swą obecnością p.o. Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk. Ogromny wkład w przygotowanie odpowiedniej oprawy ceremonii pogrzebowej włożyli najbliżsi współpracownicy Śp. Edmunda Muszyńskiego w ŚZŻAK: Mirosław Widlicki i Wiesław Studziński – wiceprezes i sekretarz Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Okręgu Warszawa-Wschód.

W czasie pogrzebu liczne poczty sztandarowe, w tym poczet radzymińskich żołnierzy Armii Krajowej Obwodu „Rajski Ptak” oddały hołd wielkiemu Polakowi, jakim był ppłk Edmund Muszyński. Delegację z Radzymina stanowili przedstawiciele władz samorządowych z przewodniczącym Rady Miejskiej Krzysztofem Dobrzynieckim na czele i uczniowie wraz z opiekunami z Międzyszkolnego Klubu Historycznego im. AK Ziemi Radzymińskiej.

Ppłk Edmund Muszyński dał się poznać jak znakomity propagator wartości narodowych i patriotycznych, a także wychowawca młodzieży. Często i chętnie spotykał się z uczniami. Podczas uroczystości na Cmentarzu Poległych w Radzyminie – z okazji 70 rocznicy powstania Polskiego Państwa Podziemnego – powiedział, że młodzież będzie w przyszłości: „…depozytariuszem etosu Armii Krajowej i to na nią spadnie za kilka lat obowiązek organizowania uroczystości patriotycznych”.

Był człowiekiem niezwykle skromnym, pogodnym i życzliwym. Przez wiele lat z wielką energią oraz zaangażowaniem kultywował pamięć o kolegach z Armii Krajowej. Za swoją działalność został odznaczony: Krzyżem Armii Krajowej, Krzyżem Partyzanckim, Medalami „Pro Memoria” i „Pro Patria”, Odznaczeniem Pamiątkowym „Za Zasługi dla ŚZŻAK” oraz innymi odznaczeniami i wyróżnieniami.

Jego mądre i emocjonalne wystąpienia przykuwały uwagę młodzieży, a sposób narracji historycznej budził zainteresowanie. Podkreślał, że dla Niego: „Bóg, Honor i Ojczyzna bez przerwy mają taką samą wartość”. Dlatego nieprzypadkowo tygodnik „Niedziela” określił Śp. Edmunda Muszyńskiego: „Strażnikiem zapomnianych wartości”.

Pana Edmunda będziemy wspominać jako niezwykłego człowieka, który o swej ukochanej Ojczyźnie zawsze mówił ze łzą w oku, który swą postawą uczył nas, że nie ma wartości ważniejszej i cenniejszej niż Rzeczpospolita Polska. Pan Edmund często bywał w Radzyminie na wielu uroczystościach patriotycznych, a w szczególności na uroczystościach organizowanych przez Klub Historyczny im. AK. Mimo sędziwego wieku, póki mógł zawsze nam towarzyszył, bo kontakt z najmłodszym pokoleniem Polaków traktował, jako służbę Ojczyźnie.

Panie Pułkowniku Edmundzie Muszyński na zawsze w naszych sercach pozostaniesz wspaniałym człowiekiem, wielkim patriotą i Żołnierzem Niezłomnym.

Spoczywaj w pokoju! Cześć i Chwała Twojej Pamięci!

Opr. Iwona Jaworska, W. Kolatorski
Zdjęcia Alina Nowacka-Brysiak